Wprowadzenie. Edukacja seksualna to ważny aspekt wychowania dzieci, który zaczyna się już w okresie przedszkolnym. Wbrew powszechnym przekonaniom, edukacja seksualna dla dzieci w wieku przedszkolnym nie dotyczy seksu jako takiego, ale raczej podstawowych kwestii związanych z ciałem, tożsamością, emocjami oraz relacjami z innymi ludźmi.
Pszczoły film edukacyjny dla dzieci + inne bajki ekologiczne dla przedszkolaków 🐝🌍 Dzień Pszczoły, Dzień Ziemi, Pierwszy dzień wiosny. Dowiemy się dlaczego
Kompleksowa edukacja seksualna jako silne narzędzie zwalczania przemocy, wykorzystywania seksualnego i dyskryminacji oraz promowania poszanowania dla różnorodności. Korzyści z wszechstronnej edukacji seksualnej wykraczają daleko poza samo przekazywanie informacji o prokreacji i związanych z seksualnością zagrożeniach dla zdrowia.
Edukacja seksualna typu B, która rzekomo jest na biologii, nie wystarcza. Bo dzieci i młodzież nadal nie mają podstawowej wiedzy m.in. na temat cyklu menstruacyjnego czy sposobów antykoncepcji.
Edukacja seksualna, odc. 3 The Sex Education Show. program edukacyjny Wielka Brytania 2011 "Korepetycje z seksu" to program, w którym obalone zostaną popularne mity dotyczące pożycia intymnego, będzie można również uzyskać odpowiedzi na pytania, które od dawna nas nurtują.
Edukacja seksualna w przedszkolu? Dla wielu osób to przerażająca wizja. Mam nadzieję, że Katarzyna Banasiak, koordynatorka grupy Ponton, rozwieje wątpliwośc
Edukacja seksualna dzieci powinna być prowadzona w sposób odpowiedni do wieku i stopnia zrozumienia dziecka. W przypadku najmłodszych możemy korzystać z książek i zabawek edukacyjnych, które pomogą im zrozumieć podstawowe koncepcje. Dla starszych dzieci warto włączyć rozmowy odzwierciedlające ich zainteresowania i pytania na dany
Dlatego już w przedszkolu należy eliminować pewne przyjęte społecznie stereotypy, które krzywdzą innych ludzi. Zdarza się, że dla dzieci w wieku przedszkolnym nauczyciel jest nie tylko autorytetem, ale również powiernikiem, któremu zwierzają się z problemów. Jak zatem powinna wyglądać edukacja seksualna w przedszkolu?
rozwój pSychoSekSualny dzieci, profilaktyka nadużyć SekSualnych, pozytywna edu-kacja SekSualna, Standardy edukacji SekSualnej w europie who W 2001 r. Europejska Regionalna Strategia WHO na rzecz Zdrowia Seksualnego (WHO, 2001) zobowiązała wszystkie państwa członkow-skie UE do edukacji seksualnej dzieci i nastolatków, czyli wyposażenie
Jak wygląda edukacja seksualna w Polsce? W Polsce edukacja seksualna skrywa się pod nazwą „Przygotowanie do życia w rodzinie” i rodzice mają prawo wypisać dziecko z zajęć według własnych przekonań. Program prowadzony jest w trakcie 14 godzin lekcyjnych w ciągu roku nauki i realizowany jest od 5 klasy szkoły podstawowej.
v5LJI. 23 października 2019, 06:38 Ten tekst przeczytasz w 2 minuty Shutterstock Choć rodzice mają być głównym źródłem wiedzy o seksie, w szkole powinna być prowadzona edukacja seksualna – tak twierdzą przepytani na zlecenie DGP Polacy. Ich zdaniem rozmowa o współżyciu i antykoncepcji nie jest zachęcaniem do seksu. Zapytaliśmy o to kilka dni po skierowaniu przez Sejm do dalszych prac projektu ustawy "Stop pedofilii", która za promowanie współżycia seksualnego przewiduje karę więzienia. Z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla DGP i RMF FM wynika, że niemal 80 proc. uważa, że zajęcia z edukacji seksualnej powinny być prowadzone w szkole – i to już od podstawówki. Za takim rozwiązaniem optuje niemal 47 proc. badanych. Ale widać wyraźny podział wiekowy oraz ze względu na płeć: aż 94 proc. ankietowanych między 25. a 29. rokiem życia jest za edukacją od podstawówki. Również kobiety częściej niż mężczyźni są za wcześniejszym rozpoczęciem tego rodzaju nauki – różnica wynosi 10 pkt proc. (52 versus 42 pkt proc.). Jednocześnie badani przyznają, że to rodzice nadal powinni pozostawać głównym źródłem informacji o seksie – tak uważa 60 proc. badanych. Dla prawie 30 proc. główną odpowiedzialność ponosić powinna szkoła. Wszyscy są natomiast zgodni, że dzieci nie powinny czerpać wiedzy od rówieśników czy z internetu. Zapytaliśmy również o to, co może stanowić zachętę do seksu. Powodem takiego pytania jest wzbudzający kontrowersje zapis w projekcie: "Kto propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, działając w związku z zajmowaniem stanowiska, wykonywaniem zawodu lub działalności związanych z wychowaniem, edukacją [...] podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". W uzasadnieniu do obywatelskiego projektu, który został skierowany do dalszych prac w Sejmie, autorzy mówią wprost, że dotyczy to edukacji seksualnej, w której mówi się o antykoncepcji czy masturbacji. Zdaniem ankietowanych przez IBRiS – nauczanie o współżyciu seksualnym czy o antykoncepcji nie stanowi zachęty do seksu. Tak mówiło 68 proc. respondentów. Jednak już jedna piąta (ok. 20 proc.) uważała, że może taką zachętą być. Najbardziej zgodni z taką opinią są zwolennicy PiS i osoby po pięćdziesiątce. Projekt ustawy przygotowany przez Fundację Pro – prawo do życia (której autorstwa był również projekt zakazujący aborcji) wywołuje protesty, zaś eksperci wskazują na niespójności prawne – choćby dlatego, że w projekcie jest mowa o małoletnich, tymczasem zgodnie z polskim prawodawstwem osoby powyżej 15. roku życia mogą współżyć seksualnie. Propozycji obawiają się również dyrektorzy szkół. – Wejście w życie nowych przepisów zdecydowanie utrudniłoby prowadzenie zajęć z edukacji seksualnej. W zasadzie wynika z nich, że nie można poruszać wrażliwych, ale ważnych z punktu wychowania seksualnego dzieci tematów – mówi DGP Maria Wolanin, wicedyrektor Szkoły Podstawowej im. F. Kyci w Kuryłówce. Dziennik Gazeta Prawna Podobnie wypowiada się Jolanta Basaj, dyrektor niepublicznego Technikum TEB w Radomiu. – Wejście przepisów w życie spowodowałoby, że w szkołach w ogóle zostałaby zawieszona edukacja seksualna. Nikt nie będzie chciał się narażać, myślę tu zarówno o dyrektorze, jak i nauczycielu, który takie lekcje miałby prowadzić – mówi. I dodaje, że problemem przepisów jest ich niejasność – pozostawiają zbyt duże pole do interpretacji. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej
Program TV Stacje Magazyn program edukacyjny Wielka Brytania 2009 Prowadząca Anna Richardson w odważny, zabawny i przełamujący wszelkie tabu sposób rozmawia o seksie. Program obala mity na temat niektórych miłosnych technik, stosowania prezerwatyw czy zabawek erotycznych. Nie zabraknie również tematów dotyczących chorób przenoszonych drogą płciową, fizjologicznych konsekwencji porodu oraz utraty dziewictwa. Anna Richardson uczy jak rozmawiać o seksie, obala pokutujące w głowach nastolatków mity. Prowadząca przeprowadza również liczne eksperymenty. Wspólnie z mężem dowie się, czy polecane w kolorowych gazetach techniki seksualne rzeczywiście urozmaicają współżycie seksualne. Przetestuje różne formy antykoncepcji i postara się wybrać tę najlepszą, a także pozna sekrety męskiej płodności. Brak powtórek w najbliższym czasie Co myślisz o tym artykule? Skomentuj! Komentujcie na Facebooku i Twitterze. Wasze zdanie jest dla nas bardzo ważne, dlatego czekamy również na Wasze listy. Już wiele razy nas zainspirowały. Najciekawsze zamieścimy w serwisie. Znajdziecie je tutaj.
Błąd, który popełniasz, rozmawiając z dzieckiem o seksieMówimy o pszczółkach i kwiatkach. Czerwienimy się, jąkamy, duszkiem wychylamy szklankę wody, żeby zyskać na czasie. Koniec końców i tak natrafiamy na opór. Padające z ust dziecka pytanie - „Mamo, czy mogę już iść? Umówiłem się…” - wybawia nas z opresji. Czy tak to powinno wyglądać?Nikt nas nie uczył jak rozmawiać o seksie. W domach seks był tabu, w szkołach suchym tonem mówiono nam jedynie o plemniku, który łączy się z komórką jajową. Kilka dni temu, na premierze książki „SEXEDPL. Dojrzewanie w miłości, bezpieczeństwie i zrozumieniu” Michał Żebrowski opowiadał, że jako nastolatek wiedzę o seksie czerpał z podwórkowego trzepaka. Podobnie jak niemal każdy z nas. Ale czy tego chcemy dla własnych dzieci?Jak nauczyć się z nimi rozmawiać? Jak być pewnym, że zadbaliśmy o ich zdrowie, bezpieczeństwo i buzujące emocje?Jeden błąd, który popełnia prawie każdy z nasAż 81 proc. rodziców chciałoby dowiedzieć się więcej o tym, jak rozmawiać o seksualności z dzieckiem. Wielu z nich nie wie jednak, na jakim etapie podjąć konkretne tematy albo boi się, że podjęta przez nich kwestia antykoncepcji lub przedstawienie seksu w dobrym świetle (!) zbyt wcześnie popchnie dziecko do przed potencjalnym „zachęceniem” dziecka do seksu ma swoje odzwierciedlenie w badaniach – aż w 80 proc. rodzin pomija się w rozmowie z dzieckiem fakt, że relacje seksualne dają radość i satysfakcję. Zdarza się, że otrzymywane w domu komunikaty o seksie są wyłącznie negatywne (np. dotyczą niechcianej ciąży przedstawianej jako „bezpowrotne zniszczenie życia”).Taka komunikacja to zły pomysł. Negatywne przekonania i emocje, które wrosną w dziecko, nie znikną magicznie wraz z osiągniętą dojrzałością i mogą się przyczynić do wielu problemów w życiu dorosłym. Poza tym wcale nie muszą zadziałać „tu i teraz”.Jak podkreśla seksuolożka Basia Baran na łamach wspomnianej wyżej książki Fundacji SEXEDPL, to nie my decydujemy, kiedy dziecko rozpocznie życie seksualne. Choćbyśmy udawali, że tematu nie ma albo zabraniali nocowania poza domem, jeśli będzie chciało – znajdzie sposób na wejście w intymną jest jednak, że odpowiednia edukacja seksualna nie tylko zmniejsza szanse na niechcianą ciążę, ale również opóźnia inicjację seksualną! Jeśli więc chcemy wychować dziecko bezpieczne, świadome podejmowanych wyborów i – być może – odraczające decyzję o pierwszym razie, nie możemy straszyć, ani unikać tematu. Musimy z nim po prostu o seksie rozmawiać. I nie nastawiać się na to, że nasze dziecko zachowa wstrzemięźliwość do ślubu! Z badań seksuologa prof. Izdebskiego wynika, że ze współżyciem do nocy poślubnej czeka w Polsce zaledwie 1 proc. rozmawiać o seksie?Niedawno odbyła się premiera drugiej książki Fundacji SEXEDPL. Specjaliści i specjalistki w zakresie psychologii i seksuologii odpowiadają w niej na pytania rodziców zarówno znanych (np. Martyny Wojciechowskiej czy Macieja Stuhra), jak i anonimowych. To mapa po świecie rozmów z dziećmi o seksualności. Mapa, która prowadzi do skarbu – wychowania dziecka, które będzie czuło się bezpieczne, wyposażone w odpowiednią wiedzę, szanujące granice własne i i wskazówek zawartych w „SEXEDPL. Dorastanie w bezpieczeństwie, miłości i zrozumieniu” jest cała masa, ale teraz możemy przytoczyć jedną, która może przydać się już dziś Jeśli nie masz pomysłu, jak zacząć, to stwórz ku temu okazję. Obejrzyjcie wspólnie serial o nastolatkach, przeczytaj artykuł i zacznijcie rozmawiać. A jeśli rodzicowi trudno o tym mówić, można rozbroić tę bombę, przyznać się do tego i pośmiać. To zawsze ułatwia sprawę (…). Można powiedzieć: „Wcześniej o tym nie gadaliśmy, ja czasem nie wiem, jakich słów użyć. Chodź, sprawdzimy w książce, co tam o tym piszą” – tłumaczy Barbara Baran, której rozmowę z Marcinem Prokopem możecie przeczytać w najnowszej książce fundacji Anji to coś więcej niż fundacja. Doceniona przez najbardziej wpływowe globalne instytucje, takie jak ONZ czy Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych, multimedialna platforma zapewnia młodym ludziom, rodzicom i dorosłym kompleksową, dostosowaną do wieku, edukację w zakresie praw człowieka, równości płci, relacji, reprodukcji. informuje o ryzykach związanych z życiem seksualnym, prezentując równolegle seks i seksualność w sposób pozytywny, podkreślając takie wartości, jak wzajemny szacunek, inkluzywność, równość, empatia i odpowiedzialność. Fundację wspierają czołowi psycholodzy_lożki i seksuolodzy_lożki w kraju. Dzięki warsztatom oraz anonimowym konsultacjom online z ekspertami, organizacja pomaga setkom dzieci, nastolatkom i dorosłym miesięcznie. Organizuje kampanie edukacyjne zwiększające świadomość, walczące ze stygmatyzacją i przełamujące tematy tabu. współpracuje z artystami, filmowcami i liderami, wspólnie tworząc projekty wokół edukacji seksualnej, które mają na celu dotarcie do jak najszerszego grona ludzi.